La Graciosa to jedna z najmniejszych Wysp Kanaryjskich... Spokojna i cicha... wygląda jakby czas się na niej zarzymał...
Na wyspie można spotkać małe dzikie plaże. Jedyne auta jakie tam widziałam to terenowe.
Na wyspie nie ma dróg asfaltowych... jest specyficzna :)...
Ludność wyspy zamieszkuje dwie miejscowości - Caleta del Sebo i Pedro Barba.
Na całej wyspie mieszka około 650 osób...
Jeśli ktoś jest spragniony ciszy, odpoczynku to miejsce jest dobre... Można wypożyczyć rower czy takie auto terenowe i podróżować po wyspie beztrosko...
Na wyspie nie ma hoteli. Jest tu tylko jeden pensjonat...kilka apartamentów...jeden bankomat i bank...dwa sklepy...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz