Podóż do hotelu trwała dość długo, ponieważ było do przejechania ponad 140 km do Habarana. Autostrady na Sri Lance są tylko dwie. Jechalismy zwykłą podrzędną drogą, ale dzieki temu można było zaraz po przylocie podziwiać uroki Sri Lanki.
Nasz przesympatyczny przewodnik Nazar.
Trzeba było także po drodze spróbować kokosa :)
Po degustacjach dalej w drogę
Dzieci wracające ze szkoły |
Na przywitanie mieliśmy troche deszczu ale przez bardzo krótką chwilę. Deszcz intensywny ale ciepły jak padająca zupa z nieba.
Sigiryja
Nastepnego dnia, po śniadaniu wyjazd do Sigiryja - Lwia skała. Znajdują sie tu ruiny Pałacu króla Kassapy. Skała ta to pozostałość po dawnym wulkanie. Na górze można podziwiać freski na ścianach, ale niestety nie wolno tam robić zdjęć. Próba robienia zdjęć kończy sie nieprzyjemnie - wezwaniem policji i dużymi karami finansowymi.I tu pierwsze spotkanie z egzotycznymi zwierzętami na wolności. Lepiej ich nie zaczepiać.
Sigiiryja |
Żeby dostać sie na góre, trzeba pokonać sporo schodów :). Jest to wyzwanie z uwagi na ogrom turystów w tym miejscu, strome, wąskie schody, upał i dużą wilgotność. Wiele osób sie poddaje :)
waran |
malo przyjazny osobnik :) |
Mamy też pierwsze spotkanie z małpami :)
A tu sobie grzecznie siedzi małpa i obserwuje... obmyśla jak tu coś zakosić turystom
No i ma zdobczycz... Drugie śniadanie Chińczyków :)
Inteligentnie wyjeła śniadanie z opakowania, pojadła i odpoczywa :)
Małpa pojadła, odpoczęła,,, nudno sie zrobiło więc znowu obserwuje co by tu komu gwizdnąć.
Lepiej nic nie mieć rzucającego sie w oczy czy też nie podjadać bo "małpa nie śpi"... jak sie na coś uprze to musi to dostać, a jak nie dostanie to ugryzie... a wtedy przykra sytuacja - szpital i zastrzyki bolesne na wściekliznę. Lepiej z małpą nie zadzierać.
Mamy też i kobrę :)
Jedziemy dalej podziwiając uroki Sri Lanki...
Budda |
tuk tukPolonnaruwa |
cdn... wkrótce
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz